top of page

Opowieść o księciu Genjim (1951)

  • Zdjęcie autora: Mateusz R. Orzech
    Mateusz R. Orzech
  • 23 paź 2020
  • 5 minut(y) czytania

Zaktualizowano: 29 paź 2020


Tytuł polski: Opowieść o księciu Genjim

Tytuł angielski: The Tale of Genji

Tytuł japoński: 源氏物語 / Genji monogatari


Reżyseria: Kōzaburō Yoshimura

Scenariusz: Kanetō Shindo i Jun'ichiro Tanizaki, na podstawie powieści Murasaki Shikibu

Studio: Daiei

Premiera: 02.10.1951


Obsada: Kazuo Hasegawa, Michiyo Kogure, Machiko Kyō, Nobuko Otowa, Mitsuko Mito, Yūji Hori, Denjirō Ōkōchi i inni.

Fabuła:


Tytułowy Genji to syn cesarza Japonii i jego ulubionej, lecz pochodzącej z niższych warstw społecznych konkubiny. Jako przystojny młodzieniec na dworze cesarskim, Genji jest niezwykle popularny wśród kobiet, lecz jego prawdziwy obiekt westchnień pozostaje niewzruszony na okazywany mu afekt. Uczucia młodzieńca są jednak niezwykle zmienne, przez co ilość kochanek w jego życiu stabilnie wzrasta, co postanawiają wykorzystać jego wrogowie na cesarskim dworze.

Omówienie:


Film bazuje na powieści Murasaki Shikibu pod tym samym tytułem, napisanej ponad 1000 lat temu w charakteryzującej się spokojem i rozkwitem kulturalnym epoce Heian (VIII-XII w.). Dwór cesarski został przez autorkę zaprezentowany jako niemal zupełnie wyrugowany z jakichkolwiek politycznych zainteresowań poza prywatnymi chęciami awansu, co oznacza, że rządzący krajem zupełnie nie przejmują się losem narodu japońskiego. Spiskowanie, zdrady, skrytobójstwa, a przede wszystkim miłosne podboje – przerywane obecnością na teatralnych pokazach – są jedynymi zajęciami możnowładców, dla których raison d'etre jest pięcie się po szczeblach kariery i/lub poświęcanie się kolejnym romansom. Choć więc książę Genji jest przedstawiony jako pozytywny bohater i z pewnością jawił się jako taki w okresie powstania powieści, obecnie jego udział w dworskich rozrywkach, charakteryzujący się przede wszystkim nadmiernym zamiłowaniem do kobiet, a także jego brak poszanowania dla konwenansów – doprowadzający nawet do gwałtu – nie pozwalają rozpatrywać jego postaci inaczej niż nawet jeśli nie negatywnej, to przynajmniej naiwnej i nieposiadającej moralnego kompasu czy też cechującej się moralną ambiwalencją.


W przeciwieństwie jednak do wielu innych dworzan – których niemała ilość próbuje zabić księcia – jego złe uczynki nie są rezultatem dworskich aspiracji, chciwości czy sadyzmu, a są wynikiem infantylności, spowodowanej brakiem odpowiedniego wychowania oraz ówczesnego poglądu, że szacunek (społeczny) należy się tylko osobom na wysokich pozycjach. Brak otrzymania należnego wychowania przez Genjiego jest konsekwencją śmierci jego matki; gdy książę był jeszcze małym dzieckiem, kobieta została zniszczona przez jej wrogów, walczących o względy cesarza. Mimo bycia ulubioną nałożnicą władcy i mimo urodzenia mu dziecka, jako pozbawiona wysoko urodzonych męskich członków najbliższej rodziny niechybnie popadła w niełaskę, przez co Genji został odsunięty od tronu. Jego ojciec oprócz zapewnienia mu wsparcia finansowego oraz społecznego szacunku jest zatem instancją zupełnie nieobecną w życiu księcia. Warto jednak zauważyć, że w rzeczywistości nie była to sytuacja wyjątkowa w epoce Heian: „W społeczeństwie dworskim instytucja niani lub mamki (menoto) była […] niezwykle ważna. Niania zajmowała się karmieniem i wychowaniem dziecka i bardzo często jej relacje z wychowankiem, zwłaszcza uczuciowe, były bliższe niż z biologiczną matką”1.

Jako wychowanek dworu, pozbawiony odpowiedniego nadzoru Genji więc wdzięcznie i dziecinnie igra z życiem romantycznym nieświadom cierpienia, jakie wywołuje. O ile bowiem naruszanie zasad dworskiej etykiety nie wydaje się nieść niemal żadnych konsekwencji dla niego samego, o tyle dla kobiet dotkniętych zachowaniem Genjiego, sposób w jaki je traktuje i w jaki nadużywa swojej pozycji okrywa je hańbą, co w ówczesnym japońskim społeczeństwie często było traktowane jako los gorszy niż śmierć. W ten sposób ujawnia się skrajnie patriarchalny rys społeczny epoki, jak również egoizm księcia, który – zgodnie z przewidywaniami widza – będzie zmuszony zmienić przynajmniej część ze swoich poglądów i zrewidować swoje postępowanie.


W rzeczy samej, w finalnych partiach filmu zostaje on skonfrontowany z zachowaniem podobnym do swojego, co powoduje w nim eksplozję wściekłości i wybuch morderczego szału. Szybko jednak zostaje mu wytknięte jego własne zachowanie, co powoduje w nim nader drastyczną zmianę. Zmiana ta, choć jak było wzmiankowane pożądana i spodziewana, prezentuje się dość nienaturalnie z powodu swojej nagłości. Biorąc pod uwagę literackie korzenie filmu zbytnia ingerencja w materiał źródłowy nie była być może zamierzeniem twórców, niestarających się zbytnio wzbogacić psychologizację postaci ponad najistotniejsze kwestie. Znając jednak zdolności scenopisarskie Kaneto Shindō oraz talent słynnego pisarza Jun'ichiro Tanizakiego rezultat jest mimo wszystko dość rozczarowujący.


Niedoskonałości treściowe są równoważone przez fakt, iż Opowieść o księciu Genjim prezentuje się nadzwyczaj estetycznie, jest pełna formalnych, zimnych ujęć podkreślających labirynt konwenansów oraz chłód skrajnie sformalizowanych relacji międzyludzkich, pełnych półprawd, skrywania uczuć i rywalizacji. Zapadają w pamięć choćby sceny próby zamordowania Genjiego przez grupę skrytobójców, rozgrywające się nocą na mokradłach. Nie dziwi zatem, że obraz został nagrodzony za zdjęcia na festiwalu filmowym w Cannes jako pierwsza japońska produkcja w historii. Również atrakcyjnie prezentuje się muzyka autorstwa jednego z najsłynniejszych kompozytorów muzyki filmowej z Japonii Akiry Ifukubego. Charakterystycznie dla siebie wzbogaca ścieżkę dźwiękową niskimi, monumentalnymi trąbami i częstokroć podbija atmosferę, uderzając w nienachalnie patetyczny ton.

Z powodu nadzwyczaj trafnej obsady, jak również ze względu na – choć słabnącą – to wtedy jeszcze wystarczająco wysoką popularność materiału źródłowego, romans z epoki Heian osiągnął świetny wynik w japońskim box officie, stając się najlepiej zarabiającym filmem w 1951 roku i przekraczając 100 milionów jenów zysków z wyświetlania. Problemy produkcji, czyli uproszczenia w kreacji bohaterów, przeskoki narracyjne czy ostatecznie dość miałki temat nie sprawiały problemów widzom dzięki realizacyjnemu rozmachowi i warstwie estetycznej. Nie przeszkodziło również, że film był szeroko krytykowany jako przykład szerszego trendu w kinie japońskim – do którego zaliczano także takie produkcje jak Rashomon, Opowieści księżycowe, Życie O-Haru czy Wrota piekieł – portretującego wyobrażony wizerunek Japonii wycięty z przeszłości, lecz często o małym przełożeniu na realne problemy Japonii i społeczeństwa kraju lat 40. i 50. Choć pozostaje faktem, że można doszukiwać się alegorycznych znaczeń w wielu produkcjach osadzonych w realiach historycznych oraz że sama popularność wybranych tytułów jest świadectwem gustów i nastrojów ówczesnej widowni, to nie da się nie zauważyć, że wkrótce wzrośnie liczba bardziej otwarcie zaangażowanych w problemy Japonii i świata filmów.


Pojawiły się także inne krytyczne głosy, zarzucające Opowieści o księciu Genjim, iż jest on absurdalny w portretowaniu „miłości” i „życia” oraz, że jego popularność wśród japońskiej widowni jest reakcją na amerykańskocentryczność do tej pory dominującą w przemyśle filmowym2 i w żaden sposób nie świadczy o walorach samej produkcji. Jest to pogląd ignorujący zalety, jakimi niewątpliwie odznacza się film, choć nie można nie zgodzić się z krytyką fabularnego eskapizmu, jaki wydaje się być prymarną ambicją twórców, oraz z faktem, że w okresie okupacji kraju przez Stany Zjednoczone historyczna produkcja, głęboko osadzona w okresie rozkwitu japońskiej kultury mogła być pożądaną odskocznią dla wielu widzów. Mimo wszystko, jak było wspomniane wcześniej, nie sposób nie zauważyć przywiązania do estetycznej strony filmu oraz zdolności aktorskich obsady. Opowieść o księciu Genjim ostatecznie stanowi więc wartościową pozycję, wskazującą na gusta ówczesnej widowni japońskiej, a przy tym wykonaną z artystycznym zacięciem i wzbudzającą ciekawość także wśród współczesnych miłośników kina.


1 Iwona Kordzińska-Nawrocka, Wieczorna rozmowa bohaterów Genji monogatari a kulturowy wzorzec kobiecości w społeczeństwie dworskim, [w:] W kręgu tradycji dworu Heian, red. Iwona Kordzińska-Nawrocka, 2008, s. 28.


2 Haruo Shirane, Envisioning the Tale of Genji: Media, Gender, and Cultural Production, 2008, s. 307.


Comments


Bądź na bieżąco:

Dziękuję za sybskrypcję!

  • Black Facebook Icon
  • Black Twitter Icon
  • Black YouTube Icon
  • Black Instagram Icon

© 2023 by DAILY ROUTINES. Proudly created with Wix.com

bottom of page